Dwadzieścia lat po kultowym teledysku „Hung Up”, Madonna przywróciła do życia swoją ekstrawagancką estetykę aerobiku podczas otwarcia wystawy swojego syna Rocco w Londynie. Ubrana w fioletowe rajstopy, magenty rękawiczki i niebiesko-fioletowy mikro trencz, Królowa Popu połączyła nostalgię i awangardę z polotem.
Żywy hołd dla epoki „Wyznań”
16 grudnia w londyńskiej dzielnicy Soho Madonna postawiła na fioletowe rajstopy, nawiązujące do różowo-fioletowego body i cekinowego paska z teledysku z 2005 roku. Pasujące do nich rękawiczki i duże okulary dopełniały hołd dla tej „aerobicznej sylwetki”, która oznaczała jej triumfalny powrót do MTV, symbolu niepowstrzymanej popowej energii.
Mikrotrencz z sygnaturą Saint Laurent
Kulminacyjnym punktem stylizacji była krótka, czarna, skórzana kurtka motocyklowa, nawiązująca do kultowej kurtki z teledysku, zinterpretowanej na nowo przez Anthony'ego Vaccarello na potrzeby kolekcji Saint Laurent Wiosna/Lato. Torebka z nadrukiem w panterkę 5 to 7 dodała współczesnego, „kociego” akcentu, udowadniając, że Madonna jak nikt inny opanowała retrofuturyzm.
Zobacz ten post na Instagramie
Wskazówka dotycząca rychłego powrotu
Występ ten zbiega się z ogłoszeniem wydania kontynuacji „Confessions on a Dance Floor”, dziesiątego albumu studyjnego Madonny, na którym znalazł się utwór „Hung Up”. Poza elementami garderoby, album nawiązuje do wizerunku z lat 80. i 2000., który uczynił ją legendą, przekształcając rodzinną wystawę w ponadczasowy element mody.
Krótko mówiąc, Madonna po raz kolejny udowadnia, że styl jest ponadczasowy i wykracza poza nostalgię. Odwołując się do estetyki „Hung Up” ze współczesną precyzją, udowadnia, że jej kultowe stylizacje to nie tylko archiwa, ale żywe, oddychające materiały, nieustannie poddawane reinterpretacji. Dla Madonny reinterpretacja to nieustanna dyscyplina – i mistrzowska sztuka.
