Millie Bobby Brown stworzyła własną markę odzieżową i co najlepsze, jest ona inkluzywna.

Zasłynęła rolą Eleven w kultowym serialu Stranger Things. Widzowie po raz pierwszy zobaczyli ją w fartuchu medycznym, z ogoloną głową i dziecięcą twarzą. Ale Millie Bobby Brown to coś więcej niż tylko rola na małym ekranie. To także nowoczesna bizneswoman, która projektuje ubrania podnoszące poczucie własnej wartości. Stojąca u sterów marki Florence by Mills, marka ta odzwierciedla jej własną osobowość: jest nieskrępowana, ekspresyjna i orzeźwiająca.

Kiedy Millie Bobby Brown wkrada się do naszej szatni

Po raz pierwszy spotkaliśmy ją w kultowym serialu „Stranger Things” i praktycznie dorastaliśmy razem z nią. Znaliśmy ją w sfatygowanej szpitalnej koszuli, nieco ponurej sukience i niedbale dobranych ubraniach vintage. W przeciwieństwie do swojej fikcyjnej odpowiedniczki, prawdziwa Millie Bobby Brown ma wyczucie stylu. I dba o to, by wszyscy to zauważyli podczas każdego publicznego wystąpienia. Aby promować finałowy sezon „Stranger Things”, pojawiła się w rzeźbiarskiej sukni gorsetowej ozdobionej piórami. A to był zaledwie przedsmak jej talentu twórczego.

21-latka ma już swoje miejsce w świecie mody, dziedzinie, którą pasjonuje się od pierwszego wejrzenia. Kiedy nie stoi przed kamerą, odpędzając złe moce uniesioną ręką, odpędza stare demony mody bardziej przyziemnymi narzędziami: maszyną do szycia i szpulkami nici. Podczas gdy w serialu Millie Bobby Brown ma moc podróżowania między światami, w rzeczywistości potrafi wejść do naszych szaf i uzdrowić naszą pewność siebie solidną dawką materiału.

Jako założycielka i matka marki Florence by Mills, stara się nie powtarzać błędów z przeszłości. Co więcej, poprawia je ścieg po ściegu. Jej marka odzieżowa odzwierciedla jej osobowość: radosną, pełną blasku i autentyczną. Nie ma tu niedostępnego luksusu ani wygórowanych cen płaszczy. W witrynie jej sklepu znajdziesz odzież domową do relaksu w domu, przytulne, podstawowe elementy garderoby na niedzielne lenistwo oraz wieczorowe niezbędniki, które tworzą poetycką sylwetkę. Te ubrania, zaprojektowane, by rozpieszczać ciało, są kwintesencją „słodkości”.

Marka, która pomoże Ci kochać siebie każdego dnia trochę bardziej

„Pewność siebie, którą czujesz”. Tak Millie Bobby Brown postrzega modę. Projektuje ubrania, które regenerują, dopasowując się do linii ciała, nie będąc przy tym sugestywnymi, miękko dopasowują się do każdej sylwetki i zapewniają tyle samo komfortu, co przytulenie. Te modne ubrania, pełne zarówno fantazji, jak i wygody, są jak plastry na kompleksy. Każdy element garderoby, niezależnie od tego, czy ozdobiony drobnymi kokardkami, czy pokryty trzciną cukrową, jest cichym komplementem.

Millie Bobby Brown, orędowniczka zmian, która opowiada się za modą bardziej ucieleśnioną i mniej ujednoliconą, tworzy ubrania, które dopasowują się do nas, a nie odwrotnie. Niezależnie od tego, czy nosimy je na chodniku, czy wylegujemy się na kanapie, te kojące elementy wzbudzają poczucie miłości do siebie, czego nie oferuje każdy element garderoby. Swoboda ruchów, szacunek i życzliwy design: nasze ciała w końcu otrzymują to, na co zasługują. Dzięki Florence by Mills Millie Bobby Brown staje się naszą bohaterką każdego dnia.

Ubrania, które są jak szkatułka na klejnoty, miejsce, w którym można się zwinąć.

Millie Bobby Brown, która spotyka się z ostrą krytyką za swój wygląd, wie lepiej niż ktokolwiek inny, że ubrania są najlepszą bronią przeciwko osądowi innych. Nie chciała stworzyć kolejnej linii ubrań pozbawionej treści i charakteru. Zamierzała wnieść do niej znaczącą wartość dodaną. Rezultat: dzięki Florence by Mills odnosi sukces tam, gdzie wielu innych poniosło porażkę. Naprawdę zaspokaja potrzeby kobiet, projektując ubrania, w których czują się bezpiecznie, komfortowo i przede wszystkim w harmonii ze swoim ciałem.

A ponieważ Millie Bobby Brown jest z natury perfekcjonistką, wybrała ekologiczne, elastyczne tkaniny, które dopasowują się do naturalnych zmian ciała, a także żywe kolory, które podkreślają zarówno nastrój, jak i sylwetkę . Millie Bobby Brown angażuje się również w reprezentowanie wszystkich kobiet, także tych, które branża modowa zawsze pomijała. Na wystawie łatwo utożsamić się z modelkami, które nie są poddawane żadnemu retuszowi. Ubrania eksponowane są na boczkach, obwisłych piersiach i piegach – to prawdziwa uczta dla oczu.

Millie Bobby Brown nie jest już tą dziewięcioletnią dziewczynką. To kobieta, która walczy o sprawiedliwszą, mniej wyidealizowaną modę. Z Florence By Mills przeciwstawia się wszelkim wymaganiom i robi to z klasą. Właśnie tego szukamy: ludzkiej marki, która nas rozumie.

Émilie Laurent
Émilie Laurent
Jako mistrzyni słowa, żongluję środkami stylistycznymi i codziennie doskonalę sztukę feministycznych puent. W moich artykułach mój lekko romantyczny styl pisania oferuje Wam naprawdę urzekające niespodzianki. Rozkoszuję się rozwikływaniem złożonych problemów, niczym współczesny Sherlock Holmes. Mniejszości płciowe, równość płci, różnorodność ciała… Jako dziennikarka na krawędzi, rzucam się na głęboką wodę tematów, które rozpalają debatę. Jako pracoholik, moja klawiatura jest często wystawiana na próbę.

LAISSER UN COMMENTAIRE

S'il vous plaît entrez votre commentaire!
S'il vous plaît entrez votre nom ici