Pomysł wydawał się wczoraj nieprawdopodobny, a dziś jest rzeczywistością: maszyna, która pierze jak ubrania, oczywiście bez wytrząsania, wywołuje poruszenie w mediach społecznościowych. Ta „ludzka pralka”, będąca połączeniem science fiction i prawdziwej innowacji, wyłania się jako jeden z najbardziej niezwykłych obiektów końca 2025 roku.
Gwiazda wśród atrakcji w Japonii
Światowa Wystawa Expo 2025 w Japonii z pewnością przyniosła wiele niespodzianek, ale żadna nie wywołała tak dużego szumu jak ta futurystyczna kapsuła. Japońska firma Science Corp, znana już z zaawansowanego technologicznie podejścia do codziennego życia, właśnie ogłosiła oficjalną premierę swojej maszyny zaprojektowanej do… mycia całych ludzi. Na Expo w Osace prototyp przyciągnął imponujące kolejki, stając się jedną z gwiazd pokazu. Trzeba przyznać, że sama koncepcja jest na tyle kusząca, że może przyciągnąć nawet największych sceptyków.
Zobacz ten post na Instagramie
Jak działa maszyna, która myje ludzi?
Zasada działania jest wręcz niepokojąco prosta: zamiast wchodzić pod prysznic, kładziesz się w kapsule przypominającej kokon. Po zamknięciu pokrywy urządzenie dba o wszystko. Delikatnie oczyszcza, niczym pralka, ale bez wirowania i ze szczególną dbałością o Twój komfort. Wszystko to w towarzystwie relaksującej muzyki, która zamienia zwykłą rutynę w chwilę relaksu.
Pomysł zrodzony w latach 70.
To niezwykłe dzieło inspirowane jest modelem zaprezentowanym na Światowej Wystawie Expo w Osace w 1970 roku. Obecny prezes Wydziału Nauki, wówczas 10-letni, był pod ogromnym wrażeniem tego wizjonerskiego wynalazku. Dekady później postanowił go unowocześnić. Rzeczniczka Wydziału Nauki, Sachiko Maekura, wyjaśnia, że urządzenie „oczyszcza nie tylko ciało, ale i duszę”. Aby to osiągnąć, urządzenie monitoruje tętno i śledzi określone parametry życiowe, gwarantując wciągające, delikatne i bezpieczne doznania.
Ograniczona produkcja i zawrotna cena
Prototyp zaprezentowany na Expo 2025 przykuł uwagę amerykańskiej sieci hotelowej zainteresowanej potencjalną komercjalizacją. Zachęcona tym entuzjazmem, firma Science zdecydowała się na uruchomienie pierwszej serii produkcyjnej. W rezultacie hotel w Osace zakupił pierwszy egzemplarz i już przygotowuje się do zainstalowania tej niezwykłej usługi.
Wśród pierwszych nabywców znajduje się Yamada Denki, znana japońska sieć sklepów z elektroniką użytkową, która liczy na przyciągnięcie klientów dzięki rzadkości urządzenia. I ta rzadkość jest rzeczywiście realna: wyprodukowanych zostanie zaledwie około pięćdziesięciu egzemplarzy. Jeśli chodzi o cenę, lokalne media podają około 60 milionów jenów, czyli prawie 331 000 euro. Ta kwota zdecydowanie plasuje urządzenie w kategorii wyjątkowych obiektów technologicznych.
Zobacz ten post na Instagramie
Innowacja dostosowana do japońskiego rytmu
W Japonii, gdzie dni są często długie, a czas to codzienna walka, urządzenie oferujące szybkie, dokładne i relaksujące oczyszczanie prawdopodobnie okaże się hitem. Pozwala ono ludziom poświęcić chwilę relaksu swojemu ciału bez żadnych ograniczeń. Pozostaje jednak pytanie, czy ten wynalazek odniesie podobny sukces na arenie międzynarodowej. Czy uda mu się przekonać użytkowników z innych kultur, przyzwyczajonych do własnych rytuałów prysznicowych lub kąpielowych?
Pewne jest, że technologia wciąż przekracza nasze oczekiwania i wkracza w sfery, których wczoraj nawet sobie nie wyobrażaliśmy. Maszyna, która myje ludzi: kto by się na to postawił? A jednak istnieje, gotowa przekształcić prozaiczne zadanie w futurystyczne doświadczenie.
